Zamojskie Forum Akwarystyczne

rabbit

W moim niedawno zamontowanym reaktorze pojawił się biały nalot na wewnętrznych ściankach. Jeszcze nie czas na rozbieranie i nie wiem czego się spodziewać. Wodę mam miękką więc to raczej nie kamień. Macie takie coś u siebie?

Hans Kloss

U mnie jest tylko kamień ale nie wiele - może to jakieś bakterie?, nic Ci nie choruje to pewnie jest nie groźne

rabbit

Nie strasz. Niedawno skończyłem kurację antybiotykami. Przed kuracją też było widać to białe, może nieco mniej. Znowu czeka mnie spuszczanie wody Sad

z instalacji.

jogo

Jak podawalem przez igle do filtra wewnetrznego to na jej koncu byla taka kulka bialego czegos,to jakies zycie,ale chyba nie grozne i lubi co2.

rabbit

Kurcze jak się przyjrzę to oprócz kilku zatoczków widać małe białe pchełki no i ten biały nalot zakrywający ponad 90%.

jogo

Zajrzalem do mojego,jest caly mleczny plus ze 200 malutkich swiderkow na tym.

rabbit

Te pchełki to pewnie małżoraczki. Już kiedyś miałem takich gości w krewetkariach. Niegroźne ale w większej ilości wkurzające. W akwarium pewnie wyłapywane przez neony, dlatego ich nie widzę. Jak będę to rozbierał to wpuszczę po 2, 3 helenki do kubła i reaktora - rozprawią się z zatoczkami ale dalej pozostaje kwestia tego białego nalotu.

Hans Kloss

Marcin może to jakieś resztki po tej twojej chorobie, antybiotyki może to spowodowały widać rybom nic nie jest to na pewno nie jest to groźne

rabbit

Biały nalot zaczął tworzyć się jeszcze przed kuracją. Małżoraczki żyją tylko w bardzo czystej wodzie więc to nie jest toksyczne. Zatoczki zostawiają po sobie wyraźny ślad więc zjadają to w całości i wnioskuję że to nie kamień kotłowy ale pewnie coś w rodzaju błony białkowej. Za tydzień najwcześniej to rozbieram, muszę najpierw zregenerować purigen, to się okaże co to.