Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Klusek pirania
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 16:23, 06 Sty 2015 Temat postu: Podawanie Co2 do kubełka |
|
|
Zastanawiam sie nad podaniem Co2 do wlotu filtra kubełkowego.
Robiłem kiedyś testy i przez jakiś czas w ten właśnie sposób Co2 aplikowałem do zbiornika z doskonałym skutkiem. Gaz był rozpuszczony w 100% Technicznie było to bardzo proste, był to wężyk zakończony bardzo cienką igłą która była wkłuta w wąż ssący filtra.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Filtr nie zapowietrzał się a jedyny nadmiar gazu w nim był słyszalny jedynie gdy został uruchomiony po chwilowym przestoju i przepychał nadmiar gazu zgromadzony w rurze.
Zaznaczam, że dla mojego zbiornika nie ma potrzeby dawkowania wielkiej ilości gazu i nie wiem jaki będzie skutek przy jego większej ilości.
Stosowałbym nadal to rozwiązanie gdyby nie pewno ALE i tu pytania:
Co sie dzieje z florą bakteryjną w samym filtrze przy tak dużym stężeniu Co2 ?
Czy w związku z tym że w filtrze przepływ wody jest wartki stężenie wcale nie jest duże?
Czy większa ilość Co2 ma dobry wpływ na bakterie beztlenowe w filtrze?
itd
Może nie warto wydawać mase kasy na dyfuzory i zaśmiecać szafki reaktorami
Co o tym myślicie? Może ktoś stosuje to rozwiązanie od dawna i ma jakieś doświadczenie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rabbit rekin
Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 1020 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 17:13, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nie na wylocie, tuż przy samym filtrze? Droga do akwarium jest na tyle długa, że wszystko zdąży się rozpuścić. Jakie widzę minusy obecnego rozwiązania;
-zaduszenie flory bakteryjnej i katastrofa w akwarium
-ryzyko zapowietrzenia filtra do kompletnego unieruchomienia, spalenia silnika i katastrofa w akwarium
-ryzyko powstania nieszczelności i ...katastrofa w akwarium ...i nie tylko
Plusy to bardzo dobre rozpuszczanie i brak drogich i komplikujących życie elementów.
Przepływ wody w samym filtrze kubełkowym wcale nie jest wartki. Średnica przepływu jest taka jak średnica wewnętrzna kubła w przybliżeniu i tyko woda płynąca w wężach ma sporą szybkość.
Myślałem, że bakterie beztlenowe są niepożądane w filtrze tego typu - bardziej denitryfikatory i podłoże.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez rabbit dnia Wto 17:14, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hans Kloss Administrator
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 1053 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 17:16, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Klusek ja właśnie od wczoraj testuje to samo tylko podstawiłem lipę pod koszyk ssący mojej 305 -przepływ nie zmniejszył się jedynie jak zbierze się nadmiar gazu w filtrze to co jakiś czas filtr wypluwa maleńkie banieczki co2 różnicy w pracy nie słychać no i po przestoju filtra jest ten nadmiar gazu w rurze o którym pisałeś . Co do reszty niech się może koledzy wypowiedzą .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jogo Administrator
Dołączył: 31 Maj 2014 Posty: 840 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płoskie
|
Wysłany: Wto 17:55, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ja podaje przez igle wbita w gabke filtra wewnetrznego,co2 przechodzi przez zloze bakteryjne.Nic lepiej nie rozbija co2 jak wirnik,kostka miala za duze banki a wirnik rozprowadza malutkie po calym akwa a z kostki tylko do gory leca,juz zakupilem uzywke tetry jak przyjdzie to beda testy w kuble.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Klusek pirania
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 22:58, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
rabbit napisał: |
Myślałem, że bakterie beztlenowe są niepożądane w filtrze tego typu - bardziej denitryfikatory i podłoże. |
Może źle sie wyraziłem. Miałem na myśli coś co wyczytałem kiedyś w opisie jednej z ceramiki Aquael:
"Aquael BioCeraMAX UltraPro 1600 to unikalny wkład przeznaczony do biologicznej filtracji wody w akwariach słodkowodnych i morskich, paludariach, akwaterrariach oraz basenach terrariów. Ma postać kulek wykonanych ze spiekanego szkłą zapewniającego niespotykanie dużą powierzchnię filtracyjną (1600 m kw.). Dzięki temu posiada niespotykanie duża powierzchnię filtracyjną – aż 1600 m2/l. to jednak nie wszystko – wyjątkowo małe pory sprawiają, że we wnętrzu kulek panują warunki stałego niedotlenienia, dzięki czemu mogą skutecznie rozwijać się tam bakterie denitryfikacyjne rozkładające azotany do postaci azotu atmosferycznego całkowicie uwalniające wodę od tego pierwiastka. Tak więc zastosowanie tego wkładu gwarantuje zapewnienie pełnego cyklu obiegu azotu w akwarium zapewniając bezpieczeństwo zamieszkującym go zwierzętom i ograniczając pracochłonność związaną z pielęgnacją zbiornika (mniej podmian wody)."
Tak czy inaczej, stało sie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
A w sobote dla testu wpuszczę do filtra kilka dorosłych krewetek i zobaczymy czy przeżyją przez dzień
Krewetki są bardzo czułe na nadmiar Co2, po przedawkowaniu szukają tlenu pod taflą wody
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rabbit rekin
Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 1020 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 23:19, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Cytat ze strony aquael:
Cytat: | Jak działa BioCeraMAX UltraPro 1600?
Na wewnętrznej powierzchni porów kulek BioCeraMAX UltraPro 1600 umieszczonych w filtrze akwarystycznym z biegiem czasu osiedlają się szczepy pożytecznych bakterii nitryfikacyjnych z rodzajów Nitrosomonas i Nitrobacter. Drobnoustroje te wykorzystują w swych procesach życiowych toksyczne dla ryb produkty przemiany materii: amoniak (Nitrosomonas) i azotyny (Nitrobacter). Bakterie nitryfikacyjne utleniają amoniak i azotyny do postaci azotanów, które są dużo bezpieczniejszych dla mieszkańców akwarium. |
Tam z opisem jest wszystko OK. W filtrach biologicznych tego typu żyją tylko bakterie nitryfikacyjne wymagające do życia tlenu.
Link bezpośredni:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Klusek pirania
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Wto 23:58, 06 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Ale przy normalnym podawaniu np. przez dyfuzor Co2 tak czy inaczej dostaje sie do filtra i truje bakterie. Nikt nie określił jeszcze gdzie jest granica szkodliwości a gdybyś 10lat temu powiedział innemu akwaryście, że podajesz Co2 do zbiornika to by sie popukał w głowę
Nie chce aby to wyglądało, że sie upieram przy swoim, ale nie ma dowodów na szkodliwość tego rozwiazania.
Zrobie test krewetki i zobaczymy co z tego wyjdzie. Oczywiście nie traktujmy tego jak wyroczni chce sie po prostu przekonać jak ta mieszanina gazów w filtrze wpływa na żywe organizmy wprawdzie bardzo odmienne od bakterii nie mniej jednak również nie znoszące przedawkowania Co2
Ps. Cytat który wkleiłem był oficjalnym opisem na stronie Aquael w czasie dgy kupowałem ten wkład dlatego o nim pamiętałem . Faktycznie został zmieniony:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
jogo Administrator
Dołączył: 31 Maj 2014 Posty: 840 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Płoskie
|
Wysłany: Śro 00:10, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dopuki filtr dziala to nie bedzie problemow bo co2 bedzie wymywane przez wode,gdy zabraknie pradu to odetnie Ci sie doplyw gazu i tez problemow nie bedzie.Gorzej ze mna bo bimbrownia zapowietrzy mi filtr ktory nie wiadomo czy zassie wode ponownie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hans Kloss Administrator
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 1053 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
|
Powrót do góry |
|
|
Glon rekin
Dołączył: 18 Sty 2014 Posty: 815 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Śro 22:27, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Do chwili obecnej zastanawiałem się co mam o tym wszystkim myśleć. Kolega Hans pytał mnie dziś o zdanie, a ja szczerze mówiąc nie wiedziałem co odpowiedzieć. Jednakże, po przemyśleniach, dochodzę do wniosku, że nie ma raczej większej różnicy czy podamy Co2 z dyfuzora, czy igłą do węża zasysającego filtra. W obu przypadkach staramy podać się, pewną "bezpieczną" ilość Co2, chociażby licząc bąbelki, bądź wzorując się na stałych testach. Gdyby te 2-3 bąbelki/sek podane do filtra miały zabić florę bakteryjną filtra, to na "chłopski rozum" taką samą szkodę powodowały by 2-3 bąbelki/sek podane przez dyfuzor. Oczywiście założyłem tutaj czysto teoretycznie, że w obu przypadkach rozpuszczalność Co2 jest na zbliżonym poziomie, stąd przyjąłem teoretyczną, podobną ilość bąbelków/sek.
Reasumując- jeśli dobierzemy ilość gazu, według podobnych kryteriów jak przy podawaniu Co2 z dyfuzora, czy innych źródeł, nie powinno to (według mnie) mieć wpływu na florę bakteryjna filtra. Problemem może być brak prądu, ale w momencie kiedy nie mamy elektrozaworu. Jest to oczywiście tylko moja skromna teoria, niestety nie poparta żadnymi doświadczeniami, w związku z czym może być nie do końca prawdziwa. Uff... Skończyłem ten wykład filozoficzno-teoretyczny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Klusek pirania
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Śro 23:04, 07 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Brak prądu zatrzyma filtr i jednocześnie podawanie Co2 czyli jego stężenie nie wzrośnie.
Jest jeszcze sprawa występowania obu interesujących nas gazów w wodzie jednocześnie. Wydaje mi sie, że stężenie Co2 jest niezależne od stężenia tlenu (do pewnego skrajnego stopnia) Czyli wzrost ilości Co2 nie zmniejsza ilości tlenu a nawet pośrednio przeciwnie, więcej tlenu oddadzą rośliny co trafi do naszego filtra ku uciesze bakterii.
Po dzisiejszym dniu takiego podawania gazu roślinki znacznie intensywniej bąbelkują
Edit by Glon
Usunąłem drażliwą treść.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klusek dnia Czw 15:25, 08 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
HANYSS skalar
Dołączył: 29 Sty 2014 Posty: 94 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: Dublin/Zamość
|
Wysłany: Czw 12:53, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Dla mnie ryzykowny pomysł ale róbta co chceta Weście pod uwagę że gaz może się zbierać w minimalnym stopniu we filtrze i w którymś momencie powstanie poduszka którą filtr wypchnie lub będą inne skutki. Na pewno będzie to słyszalne jak będziecie spali gdy nagle filtr zacznie buczeć . Ja osobiście mam jbl e901 i czasem bo to nie jest nieuniknione pobiera powietrze przez skimmer i jak się zadusi to słychać jak po całym domu, dlatego go włączam tylko na godzinę lub ustawiam minimalnie.Druga sprawa w filtrze może wszystko paś gdy zbraknie prądu.Zaworek odetnie ale to co będzie w wężyku wypchnie do do filtra lub przed nim. Następna sprawa jaką zauważyłem u siebie w kubełku to taka, że jak mam pęcherz powietrza w wężu wlotowym i nie odpowietrzę to niestety wirnik pracuje na sucho i obiegu nie ma.
wycinam OT
rabbit
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez HANYSS dnia Czw 12:56, 08 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Klusek pirania
Dołączył: 07 Sty 2014 Posty: 379 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 23:08, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Krewecie czują sie wyśmienicie włanie je odłowiłem i są wszystkie 5 i jeszcze z 15 małych, które dostały sie tam bez mojej wiedzy Wszystkie są całe i zdrowe a małe nawet nieźle wybarwione.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
edycja
rabbit
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Klusek dnia Czw 23:13, 08 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
rabbit rekin
Dołączył: 17 Wrz 2013 Posty: 1020 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 23:36, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Klusek dopisz jeszcze jak w trakcie tego krótkiego testu zachowywały się rośliny. Jak miewały się zwierzęta w akwarium. Też mam Fluvala i jeśli Twój test zda egzamin tygodniowy to jestem w stanie przyznać Ci rację co do takiego sposobu rozpuszczania CO2. Pewnie sam się skuszę bo mój super hiper dyfuzor wcale nie jest taki efektywny
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hans Kloss Administrator
Dołączył: 12 Lut 2014 Posty: 1053 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zamość
|
Wysłany: Czw 23:53, 08 Sty 2015 Temat postu: |
|
|
Zakończmy ten temat bo jak pisze Klusek przykładami można sypać z rękawa
Edit by Glon:
Usunąłem zbędne treści.
Nie odbiegajmy od tematu
oki Glonie masz rację nie brnijmy dalej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hans Kloss dnia Pią 00:06, 09 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|